Jak to się dzieje, że dzięki domowi nastawiasz się na Twój sukces w świecie. I wiesz- sukces może oznaczać biznes, ale to może być tworzenie wartościowych relacji, uważne rodzicielstwo albo budowanie dobrych nawyków.
Dlaczego to jest takie ważne żeby nastawić się na sukces w domu? Jak to działa?
Przez to, że w domu spędzamy tak dużo czasu- ostatnimi laty nawet więcej, bo w nim również pracujemy- jest on miejscem, które w świadomy lub podświadomy sposób wpływa na nasze samopoczucie, emocje i mindset. Od tego, jak bardzo wspierający ekosystem w nim stworzymy będzie zależało w jaki sposób zwracamy się się siebie (tak, tak, monolog w naszej głowie toczy się nieustannie), do siebie nawzajem zwracamy nawzajem i w jaki sposób wychodzimy do świata. I tu ważną rolę odgrywa spokój, powracanie do dobrostanu, który przez kontakty z innymi ludźmi, bodźce zewnętrzne (WWO takie jak ja coś o tym wiedzą 🙂 ), naszą pracę, tempo życia, stres może zostać zaburzony.
Gdy jesteśmy spokojni, to nasz sposób podejmowania decyzji jest sprawniejszy, a nasze umiejętności komunikacyjne lepsze. Odzyskujemy klarowność, która jest niezbędna do efektywnego działania i tworzenia życia, jakiego chcemy.
Jak zatem tworzyć domowy ekosystem, który nas regeneruje, wprowadza spokój i klarowność?
U każdego wygląda to trochę inaczej. W pracy indywidualnej proszę moich klientów o poszukanie przykładów wnętrz, które wzbudzają w nich dobre emocje, które są kojące, a z drugiej strony przywołanie tych sytuacji ze swojego życia, kiedy czuli się zrelaksowani i szczęśliwi.
Jest jednak kilka uniwersalnych elementów, które wpływają uspokojenie w naszych domach. Dla mnie te podstawowe to:
- wizualny porządek- porządek wokół spokój w głowie 🙂
- naturalne materiały takie drewno, kamień czy tkaniny- działają na nasze zmysłu wzroku, dotyku i tego podświadomego poczucia połączenia z naturą
- światło dzienne
- światło sztuczne ciepłe rozproszone
- roślinność– ta za oknem i ta w domu
- własna przestrzeń dla każdego użytkownika
- harmonijne relacje 🙂